Przywróćmy blask naszemu DZIADKOWI.
DZIADKIEM nazywamy nasz wóz strażacki OPEL rocznik ’72, który służy w naszej jednostce od 1995 roku. Do akcji jeździły nim 3 pokolenia ochotniczych strażaków z OSP Sucha. Nasi przyjaciele z innych jednostek, często żartowali z naszego DZIADKA, gdy spotykaliśmy się na akcjach – nic dziwnego – w końcu wszystkie zielonogórskie jednostki mają nowe auta. W tym roku przyszedł czas na nas i dzięki dotacji z MSWiA oraz Prezydentowi Miasta Zielona Góra Januszowi Kubickiemu będziemy mieli nowy wóz. I w tym momencie pojawił się dylemat „co z naszym DZIADKIEM”?

Oddać go na złom? Sprzedać kolekcjonerowi? Oddać go do jakiegoś muzeum strażackiego? Naszego DZIADKA? Który służył przez lata naszym dziadkom i ojcom? Który nigdy nas nie zawiódł i kiedy inne ciężkie wozy grzęzły w ciasnym terenie, on dowoził nas pod samo źródło pożaru? To go uwielbia nasza młodzież i dzieci z Młodzieżowej Drużyny. Członków rodziny się nie oddaje, nie sprzedaje, nie zapomina się o nich. 
Dlatego chcemy dać naszemu DZIADKOWI drugie życie. Ten wóz jest naprawdę piękny i ma swoją duszę. Jest jednym z najstarszych wozów strażackim w naszym kraju, który dalej służy w akcjach.

Może się stać naszą zielonogórską perełką, która będzie prowadziła strażacką część korowodów Winobraniowych. Może być świetną atrakcją na festynach i akcjach charytatywnych. Może nam dalej służyć podczas akcji. Może dalej żyć…

Dlatego postanowiliśmy go reanimować. Dać mu drugie życie. Przeprowadzić zbiórkę, dzięki której wyremontujemy mu silnik, przeprowadzimy naprawy blacharsko – lakiernicze, wyremontujemy środek, wymienimy i wyeksponujemy elementy. Nasz DZIADEK będzie jeszcze piękny. I już nigdy nikt z niego nie będzie żartować…